W Zakopanem obecność jeleni czy innych dzikich zwierząt nie jest niczym wyjątkowym. U nas wiąże się z sąsiedztwem lasu. Stado jeleni przychodzi do nas każdego roku. Najczęściej w zimie. I głównie w celu zjadania naszego ogrodu. Godzimy się na to, bo ogród na tym specjalnie nie cierpi.
Nasze Gościnie i nasi Goście często stają jak wmurowani przed budynkiem, kiedy widzą je na posesji. Czasem zastanawiamy się, kogo ta sytuacja bardziej stresuje - czy dzikie zwierzęta, czy naszych Gości. Zawsze informujemy Gości, jak powinni się w ich obecności zachowywać.
Przede wszystkim przypominamy, żeby zwierząt nie głaskać. I nie podchodzić zbyt blisko. Po pierwsze – nie możemy przewidzieć zachowania tych zwierząt, które mogą się poczuć zaatakowane takim zachowaniem. A jeśli tak się poczują – ich zachowanie może być nieprzewidywalne. W rezultacie mogą naprawdę dotkliwie kopnąć lub ugryźć. Ale takie dotykanie zwierząt dzikich może się też źle skończyć dla nich samych.
Kilka lat temu w okolicach Rusinowej Polany żył jeleń, który w wyniku permanentnego kontakt z turystami przestał bać się człowieka. pozował do zdjęć, a zdarzało się, ze turyści na jego grzbiecie sadzali dzieci. Niestety – ta historia ma dramatyczny finał. Pewnego dnia jeleń z Rusinowej Polany został znaleziony martwy, zresztą na terenie parku narodowego. Zastrzelił go, prawdopodobnie, kłusownik. A następnie – obciął mu głowę. Ciało zostało porzucone w parku. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego mówili wówczas, że jelenia zgubiła zbyt duża ufność do człowieka.
Dlatego zawsze prosimy naszych Gości, by nie zbliżali się do „naszych” jeleni i nie dotykali ich. A obserwacja nich z pewnej odległości, robienie im zdjęć i filmów z pomocą zooma w telefonie, da atrakcyjne i wystarczające efekty.
Zapamiętajcie zasadę, którą powtarzają przyrodnicy na całym świcie w odniesieniu do dzikich zwierząt: ”To nie ja przechodzę przez twoją drogę, to twoja droga przechodzi przez mój las”. Uszanujmy dzikość zwierząt, które chcąc nie chcąc - muszą żyć obok nas. I zachowujmy się w ich obecności odpowiedzialnie.